Po raz kolejny moja kochana Warszawa :) Lubię to miasto i to się chyba nie zmieści.
Byłam tam ze znajomymi z Krakowa, którzy pierwszy raz byli w Warszawie i im się spodobało.
Udało nam się trochę zwiedzić a dokładnie: Stare miasto, Pałac Kultury, Stadion Narodowy, Łazienki Królewskie, Ogród Saski.
Pierwszy raz byłam na samej górze Pałacu Kultury i powiem wam że widoki niesamowite. Polecam każdemu bo bilety są nie drogie.
Co do stadionu byłam tam raz na lodowisku a teraz udało mi się wejść na trybuny na punkt widokowy. A następnym razem chcę cały stadion zwiedzić chociaż bilet jest droższy.
W Łazienkach byłam już 2 raz ale weszłam innym wejściem . Fajne jest to że wiewiórki które tam są to są oswojone i normalnie podchodzą do człowieka. Pierwszy raz miałam taką sytuację że mając coś w ręku podleciał do mnie ptaszek(chyba była to sikorka) i chciał mi zabrać to z ręki co miałam i tak co chwile jakis ptaszek podlatywał. To było super :) Jarałam sie tym jak małe dziecko.
Co do noclegu ze znajomymi to spaliśmy w hostelu moon tak jak we Wrocławiu. Jeden minus był taki że pod hostelem były jakieś bary i restauracje i imprezy tam trwały chyba do 4 w nocy i zbytnio spać się nie dało... A tak to wszystko spoko.
No ale przejdźmy już do fotek.
Ps: zapomniałam napisać ze byliśmy ze znajomymi na publiczności w the voice of kids, gdzie w jury siedzi Dawid Kwiatkowski. Ale niestety nic więcej nie moge pisać.
Jestem ciekawa jak to wszystko będzie wyglądało w tv. Na pewno jest na co czekać.
Ogród Saski |
Ławka z Dawidem Kwiatkowskim |
Stadion |
Pokaz Fontann |
Takiego dobrego kołacza jadłam |
i takiego pysznego loda. kazdemu go polecam |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz